O szyciu koronkowej bielizny


W ostatnim czasie moja krawiecka ciekawość zaprowadziła mnie w rejony szycia bielizny. Spróbowałam swoich sił i w efekcie powstały dwa komplety koronkowej bielizny (bralet i majteczki). Czy efektowne? Oceńcie sami! :)

Moda na szycie koronkowej bielizny już chwilę trwa. Nie pamiętam kiedy dokładnie w mojej głowie pojawiła się myśl, żeby uszyć bieliznę. Na początku jedynie podziwiałam dzieła innych koleżanek, które pojawiały się w blogosferze, czy na profilach facebookowych i instagramowych. Mało tego, byłam raczej sceptyczna co do tego pomysłu, ponieważ uważałam, że na koronkowy bralet mogą pozwolić sobie szczupłe dziewczyny z małym biustem. Ja nie należę do tej kategorii, więc myślałam, że taki rodzaj bielizny nie jest dla mnie odpowiedni. Jednak raz po raz wracał do mnie ten temat i w końcu stwierdziłam, że warto spróbować i wyrobić sobie zdanie już po uszyciu własnej bielizny.

Zaczęłam poszukiwania instrukcji szycia, a szczególnie interesowały mnie informacji na temat tego, jak stworzyć wykrój na miseczkę. Okazało się, że nie było to wcale łatwe zadanie. Przejrzałam wiele "tutoriali" opisujących szycie braletu, ale większość z nich nie zawierała wartościowych informacji o tym, jak skonstruować miseczkę stanika. Nie ustawałam jednak w swoich poszukiwaniach i w końcu trafiłam na filmik instruktażowy przygotowany przez Annika Victoria - "DIY Lace Bralette". Annika pokazuje, jak na podstawie 4 swoich wymiarów skonstruować miseczkę stanika. Ta instrukcja przemówiła do mnie, ponieważ opierała się na konkretnych wymiarach, a nie na narysowaniu "na oko" dwóch trójkątów. 

Zabrałam się zatem za przygotowanie wykroju. Poniżej w skrócie opisałam jak przygotować konstrukcję miseczki. Jednak po więcej szczegółów odsyłam do filmiku przygotowanego przez Annike Victorie :)

WYKRÓJ
I. Część zewnętrzna miseczki:
krok 1: narysuj pionową linię prostą w odległości 1 cm od krawędzi papieru
krok 2: narysuj poziomą linię - odcinek odpowiadający wymiarowi B
krok 3: narysuj pionową linię - odcinek odpowiadający wymiarowi A
krok 4: narysuj skośną linię - odcinek odpowiadający wymiarowi C
krok 5: na pionowej-wyjściowej linii narysuj krzyżyk na 2,5 cm poniżej przecięcia z punktem B, następnie połącz ten punkt z końcem odcinka B
krok 6: na środku odcinka A i C narysuj krzyżyk, a odcinek pomiędzy tymi punktami zaokrąglij
krok 7: na około powstałego kształtu wyrysuj zapas szwu na 1 cm

II. Część wewnętrzna miseczki:
Powtórz wszystkie powyższe kroki niezbędne do przygotowania zewnętrznej miseczki, zamień jednak odcinek B na odcinek D.




Sposób opisany powyżej umożliwia przygotowanie wykroju w oparciu o Twoje indywidualne wymiary. Sama możesz zdecydować o głębokości i wysokości miseczki. Ponadto, dziewczyny, które mają dwie różne piersi (co zdarza się stosunkowo często), mogą przygotować sobie dwie oddzielne konstrukcję dla każdej z nich :)

Konstrukcja miseczek stanika gotowa, zabieramy się za szycie! :D

DO USZYCIA BRALETU POTRZEBNE BĘDĄ:
- 70-100 cm koronki elastycznej o szerokości około 20 cm (szczególnie podkreślam, iż najlepiej zastosować elastyczną koronkę, ponieważ jej rozciągliwość pozwala na lepsze dostosowanie się jej do ciała)
- 1,5-2 metry gumy ramiączkowej
- zapięcie do stanika
- igła, nici, maszyna

Koronkę, gumy oraz regulatory i kółka zakupiłam w sklepie internetowym SewMe. Zarówno sklep, jak i artykuły bardzo polecam. Wszystkie produkty są wysokiej jakości, a koronki są po prostu piękne! I jak tu nie szyć? ;)

BRALET - SZYCIE KROK PO KROKU
krok 1: Z podwójnie złożonej koronki wytnij część zewnętrzną i wewnętrzną miseczki. Jeśli chcesz, żeby brzeg fabryczny koronki był brzegiem Twojego stanika, proste krawędzie miseczki ułóż wzdłuż tego brzegu (będziesz zszywać że sobą zaokrąglone brzegi miseczki).

krok 2: Ułóż na sobie, prawa strona do prawej, zewnętrzną część miseczki na wewnętrznej części.

krok 3: Zepnij szpilkami lub przyfastryguj obie miseczki.

krok 4: Zszyj miseczki stanika na maszynie, ściegiem prostym. Następnie zabezpiecz brzeg za pomocą overlocka lub zygzaka.

krok 5: Weź gumę i zmierz obwód pod piersiami. Na przygotowanie zapięcia dodaj po 1-2 cm zapasu na dwóch końcach gumy. Następnie zamontuj zapięcie stanika.









krok 6: Gumę wraz z zamontowanym zapięciem załóż na siebie, tak aby prawa strona gumy przylegała do ciała. Przyłóż miseczki stanika, aby wyznaczyć punkty, w których mają zaczynać się i kończyć i zaznacz te punkty kredą na gumie. Następnie przypnij szpilkami koronkowe miszeczki do gumy (prawa strona do prawej), dbając o to, aby miseczki były ułożone zgodnie z wcześniej wyznaczonymi punktami. 
Jeśli ten punkt jest niezbyt zrozumiał, spójrz na filmik do którego link podałam wyżej.

krok 7: Przyszyj drobnym zygzakiem miseczki stanika do gumy.


krok 8: Odmierz długość ramiączek stanika i przyszyj je zygzakiem.



Bralet gotowy! :)




Zakupiłam dwa  metry tej cudownej koronki, więc pozostałą część przeznaczyłam na uszycie majteczek do kompletu. Majteczki  uszyłam również na podstawie filmiku instruktażowego Anniki Victorii.

Ku mojemu małemu zaskoczeniu okazało się, że bralet nosi się bardzo dobrze! :) A jeśli odpowiednio dobierze się wymiar miseczek, to świetnie sprawdza się również dla piersi o nieco większym rozmiarze niż miseczka A, czy B ;)

Nie odważyłam się pokazać Wam zdjęć bielizny na mnie, ale uwierzcie mi na słowo, że zarówno bralet, jak i majteczki leżą świetnie. Moje miseczki stanika są dość głębokie. Od środka miseczki nachodzą na siebie jakieś 4 cm, a krawędzie zewnętrzne sięgają do linii koszulki, którą zazwyczaj noszę. Z tego też względu nie ma mowy o tym, że miseczka jest za mała i pewne części mojego ciała nie są kontrolowane. Pod koniec filmiku, na którym bazowałam podczas szycia, możecie zobaczyć Annikę Victorię w jej bralecie. Mój wygląda bardzo podobnie, jednak mam wrażenie, że udało mi się go lepiej dopasować i miseczki na zewnętrznych krawędziach nie marszczą się, tylko ładnie przylegają do ciała. Może to zasługa tego, że moja miseczka jest nieco głębsza.

Z efektu końcowego jestem bardzo zadowolona! :) Dlatego też nie poprzestała na jednym komplecie i uszyłam sobie drugi :D W tym przypadku nieco skomplikowałam sprawę, ponieważ miseczki naszyłam na pasek koronki o szerokości około 4 cm, a na niego naszyłam dwie gumy o szerokości 1 cm. I zastosowałam tu klasyczne zapięcie stanika, czyli haftki. Dodatkowo ramiączka mają możliwość regulacji długości. A majteczki to efekt kombinacji, ponieważ wykrój stworzyłam na podstawie jednych z moich ulubionych :)












Muszę przyznać, że cieszę się iż odłożyłam sceptycyzm na bok i podjęłam próbę uszycia własnej bielizny. Okazało się, że skonstruowanie miseczki w odpowiednim rozmiarze jest możliwe. A noszenie własnoręcznie uszytej bielizny, to bardzo przyjemne uczucie :)


Mam już dwa piękne koronkowe komplety bielizny, ale na tym nie poprzestaną! Mam już kilka pomysłów na kolejne zestawy :D 
A jak u Ciebie z szyciem bielizny? Pierwsze próby masz już za sobą? 
A może dopiero planujesz spróbować swoich sił? Podejmujesz się tego wyzwania? :)


Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie! :) Zachęcam do pozostawienia śladu Twojej obecności w tym miejscu, w postaci choćby krótkiego komentarza :) A jeśli chcesz być na bieżąco, zapraszam do polubienia mojej strony na Facebook'u lub obserwowania mnie na Instagramie – tam zamieszczam więcej ujęć od tzw. kuchni :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz